Anna Paszkiewicz /W twoich oczach... /



* * * 

w twoich oczach jestem jak uschnięty liść

przeminęłam wraz z nadejściem jesieni

moja czerwień nie błyszczała już w słońcu

wyblakła od zbyt gorzkich słów


chciałam zostać jeszcze chwilę w twojej dłoni

ogrzać ciepłem listne unerwienie

lecz rozwarłeś palce zbyt szeroko

i mnie porwał lodowaty wiatr

Fot. Anka Zhuravleva

Komentarze

Popularne posty